Mówi się, że co dziecku dajesz, to potem dostajesz w zamian. Że trzeba uważać… bo jak się napełni ten kubeczek bliskości: miłością, czułością i uważnością, to to wróci. Wyleje i zaleje. I tonąć będziesz w tych słówkach Mamo jesteś moim słońcem, dusić się będziesz od uścisków: Jeszcze jedna przytulanka mamo, zachłystywać się będziesz od cmoków-smoków: I jeszcze
buziaczek w czółko!
I przyjdzie też taki dzień, że usłyszysz najpiękniejszą bajkę na dobranoc.
– Mamo, słuchaj… opowiem Ci bajkę na dobranoc… A ja byłem ziarenkiem i mieszkałem u Ciebie w brzuszku.
Mamo, to ja sobie Ciebie wybrałem…
…
Moja najulubieńsza bajka trwa (ma) pięć lat.